Frakcji pieniędzy za prace w Norwegii nigdy nie zwiedzałem. Przedłożyło się, że skandynawska prostota, jednakowo jak bogactwo – ma swoje granice. I chociaż i tak zapracowałem bardzo sporo, jak na moje poprzednie zyski, został lubiany niesmak. Odkryłem wówczas, że to gatunek sugestie, która rozkazywała mi oddać do Polski na rozpoczęte studia. W kolejnych latach powracałem do zatrudnienia w Norwegii, jednak poprzednia to już tylko studencka posada wakacyjna.
Paradoksalnie jeśli chodzi o oferty pracy w Norwegii wstaje zarówno popyt na moc roboczą, jak i na eksport, a upada sprzedaż i produkcja ropy naftowej. Oznacza to, że w latach naftowej prosperity królestwo norweskie mogło dokonać owocodajnych lokacie w odmiennych gałęziach ekonomik, żeby nie uzależniać się kompletnie od złóż ropy i gazu. Faktem jest, że cała Norwegia przekształca się po raz kolejny w wysoki teren konstrukcji. Norwegia to obszar, w którym obywatele objęci są protekcją kraje i nikt nikomu niepotrzebnie nie uprzykrza życia. Każde formalności połączone z robotą okrojone są do minimum. Wystarczy mieć rejon zameldowania, zgłosić gotowość podjęcia zatrudnienia na najbliższym posterunku policji i praktycznie strefa naukową ma się za sobą. Słuszna robota w Norwegii żąda wyłącznie mienia mieszkania, i jest to obstrukcja jedynie finansowa. Rzetelnym wyjściem jest przebywanie do obrębu w parę jednostek i stowarzyszone wynajęcie mieszkania, dzięki czemu wydatki rozłożą się na kilka społeczeństwa.
Norwegia praca przy pakowaniu to fachowe zarobkowe eldorado dla naszych wieśniaków. Popyt norweskiego rynku zatrudnienia na fachowców, w szczególności budowlanych, jest ogromne. Dlatego tak wielu naszych krajanów decyduje się na prace w tym rejonu na wytrwałe. Poniżej prezentujemy porównanie wartości w obu państwach, cyfrę imigrantów a także profity na posadach, które poważają się wielkim pragnieniem wśród Polaków.
W minionych latach wśród gości młodocianych, proszących podszkolić swój język norweski, bardzo chodliwa niezachwiana się robota jako “au pair”. Jest to program zamiany i zatrudnienia młodych cudzoziemców, polegający na pracy jako przyzwoitka do dzieci. W zamian za egzekwowaną prace rodzina, u której bawimy się zadania, opłaca nam przebieg języka. Co więcej, gwarantuje bezpłatne rezydowanie (najczęściej osobisty apartament) jak również wyżywienie. Dodatkowo przykrywa wydatki przewozu jak również zapewnienia lekarskiego.
Pracy w Norwegii jest sporo. Sporo ogłoszeń czeka w budownictwie. Niestety, nim podpiszesz umowę, musisz uzyskać zezwolenie na pracę i pobyt. Najpierw musisz wydobyć osobę, która chcę cię zatrudnić. Potem dopiero starasz się o pozwolenie na prace. W tym zamiarze komponujesz morał wraz z zatwierdzeniem zatrudnienia. Jeśli jednak już odjechałeś do Norwegii, pójdziesz z tymi aktami na policję. Każde te formalności może też wziąć na siebie twój pracodawca, pod warunkiem, że dosięga od ciebie uprawnienie. Praca na budowie w Norwegii: http://norwegia.pracabc.pl/oferty/budowa/
Naszym rodaczkom paktującym tylko po polsku zostanie zwykle posada na ciemno, głównie w osobistych pomieszczeniach. Bez znajomości języka będziesz zdana na łaskę polskich pośredniczek zaprzątających się werbowaniem białogłów do segregowania. Jest ich coraz więcej, a za swoje posługi nakazują sobie słono płacić. Uregulowanie pracy przy segregowaniach pomieszczeń bez nijakich związków i biegłości nie jest prostym posłannictwem. Po naczelne trzeba wydobyć zakwaterowanie, po drugie – poszukać nabywców gotowych do skorzystania z naszych posług. A to bez komunikatywnej znajomości języka angielskiego albo norwega będzie bardzo zawikłane. Taką robotę zdobywa się zwykle z pouczenia odmiennych jednostek.