Przede wszelkim zatrudnienia w Norwegii najświetniej usiłować jeszcze z Polski. Można w tym celu używać propozycje ogłaszane w licznych portalach rekrutacyjnych i serwisach ogłoszeniowych, warto jednakże skorzystać z usług profesjonalnej agencji pośrednictwa zatrudnienia. Najświetniej – specjalizującej się w rynku norwegiem. Z jednej witryny może to znacznie uprościć nawiązanie związku z ewentualnym pracodawcą, z innej uprości przejeżdżanie przez wszystkie formalności i usprawni pełny przebieg zatrudnienia. Wielu polaków ma przeszkody ze znajdowaniami pracy w Norwegii. Postanowiliśmy przyjrzeć się najczęstszym brakom konstruowanym przez fachowcy poszukujące pracy na norwegu rynku.
Praca w Norwegii na wakacje jest dostępne każdego roku. Najwięcej ogłoszeń czeka w budownictwie. Niestety, zanim podpiszesz ugodę, musisz osiągnąć zezwolenie na robotę i pobyt. Najpierw musisz wykryć osobę, która raczę cię zatrudnić. Potem dopiero starasz się o zezwolenie na prace. W tym celu popełniasz wniosek wraz z bierzmowaniem zatrudnienia. Jeżeli jednak już odjechałeś do Norwegii, pójdziesz z tymi dokumentami na policję. Wszystkie te formalności może też wziąć na siebie twój pracodawca, pod warunkiem, że osiąga od ciebie prawo.
Najwięcej ogłoszeń zatrudnienia w Norwegii można wykryć przy zespołach truskawek, malin, borówek (największe obręby hodowli są się w strefach Lier, Drammen, Egge, Moss i Hamar) czy cytrusów leśnych. Na kres lata przypadają również pewne prace w rolnictwie. Norwegowie bardzo ochoczo zdecydują się na zatrudnienie Polaków, ponieważ do niejednokrotnych robót przy zwierzętach czy uprawie roślin trudno jest znajdować skłonnych wśród ich krajanów.
Jednym z największych kłopotów przy dążeniu zatrudnienia w Norwegii jest znajdowanie propozycje służącej naszym zmuszaniom a jednocześnie takiej, której potrzebowania my dopełniamy. Mnogość ludzi sprawdza pracy codziennie w tym samym obszarze. Jest to zawsze jeden ze świetnych serwisów propozycji zatrudnienia lub fora tematyczne. I nie ma w tym nic szczególnego. W współczesnych latach egzystujemy przyzwyczajeni do tego, że dane ma się podane “na tacy” w jednym miejscu. Z ogłoszeniami pracy bez języka w Norwegii jest jednakże inaczej. Pracodawcy to nie pracownicy i często przyzwyczajeni są do korzystania z całkowicie odrębnych serwisów niż ci drudzy. Skutkuje to tym, że oferty zatrudnienia porozrzucane są po sieci w najdziwniejszych miejscach. Czasem pracodawca zamieszcza propozycje tylko na precyzyjnie tematycznym serwisie, o jakiego byciami wielu ewentualnych robotników nie ma zielonego wyobrażenia.
Stawki za godzinę zatrudnienia w wybranych gałęziach są narzucone przez szereg norweski i każdy pracodawca powinien je podtrzymywać. Polacy w Norwegii najczęściej podchodzą prace w budownictwie, przemyśle stoczniowym, rolnictwie i ogrodnictwie jak również czyszczeniu. Zapoczątkowanie stóp minimalnych w branży agrarnej i ogrodniczej przyczyniło się do postępu gaży naszych wieśniaków operujących w Norwegii sezonowo. Niestety, w dalszym przeciągu znaczna ekipa naszych wieśniaków operuje w tym rejonu na ciemno. Nie wiąże się to jednak z awersją tamtejszych gospodarzów do uprawomocniania zatrudnienia przybyszy, a wynika to raczej z deficytu mądrości dotyczącej rodzaju i obszaru ustalania formalności z tym zespolonych. Różna kwestia, że sami Polacy nie zawsze wykazują pragnienie dopilnowaniem tych sytuacji.